W sobotę 27 października 2012 roku w żwirowni w Gatce odbył się już piąty z kolei piknik off-road zorganizowany przez Stowarzyszenie Samochodów Terenowych FORFITER4x4 z Rawicza.  W imprezie wzięła udział także leszczyńska grupa RAPTOR4x4. Off-road to sport dla kochających wyzwania twardzieli. Udowodnili to wszyscy uczestnicy, którzy z uśmiechami od ucha do ucha stawili czoła bądź, co bądź, niezbyt zachęcającej pogodzie. Początkowo wszyscy oceniliśmy trasę jako zbyt łatwą. Niektórzy śmiali się nawet, że poradzą sobie bez przedniego napędu. Były to jednak tylko błędne insynuacje. Wytyczona trasa okazała się bardzo ciekawa. Organizatorzy uwzględnili różnorodność startujących maszyn i ich przystosowań. [FOTO: Paweł Kucharski www.travart.pl]

Rozgrywki podzielone były na dwie klasy: extreme i wyczyn. Każdy miał szansę na wygraną i wykazywał swoją siłę na poszczególnych odcinkach. Aby zwyciężyć należało zdobyć jak największą ilość pieczątek. Za każdą przebytą pętlę można było otrzymać jedną. Czas zmagań był ograniczony do dwóch godzin, a proszę mi wierzyć - było co w tym czasie robić. Bardzo przydatne okazało się wspomaganie kierownicy, którego niestety niektórym autom zabrakło. Kilku kierowców narzekało na skurcze i mrowienie dłoni, gdyż utrzymanie sterów przy takiej jeździe nie było wcale, jakby się pozornie mogło wydawać, prostą sprawą. Rozstrzygającym elementem wyścigu okazało się gęste błoto. Mogło zarówno wynieść na szczyt jak i dosłownie wciągnąć na dno. Pierwsze miejsce w klasie wyczynowej zajęli ku naszej dumie Jerzy i Angelika Stankowiak. Dziewiąta pozycja przypadła natomiast Eugeniuszowi Gromnickiemu oraz Sławomirowi Matysiakowi. Członkom grupy RAPTOR4x4 serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!

Więcej fotek TUTAJ i na stronie forfiter4x4.pl

A.S.